Doświadczenie w agencji pokazało mi, jak łatwo zgubić sens pracy, gdy wszystko działa taśmowo. Wielu klientów, mało czasu, schematyczne działania. Brakowało mi przestrzeni na indywidualne podejście, realną kreatywność.
Dlatego stworzyłem CREAD – moją odpowiedź na masowe podejście do marketingu. Taki marketing, jakiego sam szukałbym dla swojej firmy: zaangażowany i partnerski.
Sukces moich klientów to nie liczba w raporcie, tylko cel,
w który angażuję się tak, jakbym pracował nad własną marką. Jeśli szukasz kogoś, kto naprawdę się zaangażuje – porozmawiajmy. Bez zobowiązań.